Jeśli planujesz sfinansować święta lub zabawę sylwestrową za pieniądze pożyczone z banku, zostało ci już tylko kilka dni na znalezienie odpowiedniej oferty. Nie warto jednak korzystać z pierwszej z brzegu, bo różnica w koszcie rocznego kredytu na 5 tys. może wynieść nawet 720 zł.

Tradycyjnie przed świętami banki nasilają kampanie reklamowe kredytów gotówkowych. Wyjątkowy był jedynie ubiegły rok, gdy na skutek kryzysu i spowolnienia gospodarczego akcja kredytowa mocno wyhamowała. Dziś wszystko wróciło do normy, a początek grudnia znów przyniósł wysyp promocyjnych ofert. Jednak, w odróżnieniu od minionych lat, zmianie uległy zasady udzielania szybkich kredytów.

Przed kryzysem niewielką pożyczkę można było uzyskać w banku jedynie na podstawie oświadczenia o dochodach. Obecnie bankowcy niezbyt łaskawym okiem patrzą na osoby, którzy przychodzą po pieniądze prosto z ulicy. Wolą kredytować swoich klientów, czyli tych, którzy korzystają z innych produktów znajdujących się w ofercie. Nie bez znaczenia jest rachunek osobisty, który stanowi swojego rodzaju wizytówkę klienta.

Więcej informacji: http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ranking-kredytow-gotowkowych-grudzien-2010-2258501.html. Przy powoływaniu się na ranking, prosimy o podanie źródła Bankier.pl.

Wojciech Boczoń , Katarzyna Haneczko
Bankier.pl