Spłacający kredyty w złotych mają się lepiej niż frankowcy? Wyniki badania Bankier.pl
Spłacający kredyty w złotych mają się lepiej niż frankowcy? Wyniki badania Bankier.pl
W debacie publicznej dużo mówi się o problemach tzw. frankowców, pomijane są natomiast osoby, które wybrały kredyt w rodzimej walucie. Tymczasem 30 proc. „złotówkowców” badanych przez Bankier.pl wydaje na ratę więcej niż 1/3 swoich miesięcznych dochodów, 26 proc. nie ma już z czego odkładać oszczędności, a prawie 40 proc. spłacany kredyt skutecznie blokuje dalsze plany mieszkaniowe.
W internetowym badaniu "Kredyty hipoteczne – jak sobie radzimy ze spłatą?" przeprowadzonym przez Bankier.pl w dniach od 1 stycznia do 1 marca b.r. udział wzięło 1723 respondentów, z czego 980 to osoby spłacające co najmniej jeden kredyt hipoteczny w złotych. Większość badanych przyznaje, że przygotowywała się do podpisania umowy kredytowej, samodzielnie lub z pomocą doradcy porównywała oferty, stawiając na te z najniższą marżą i łącznym kosztem. Okazuje się, że takie podejście było słuszne, ponieważ spłata wybranego kredytu nie jest dziś dla znacznej większości złotowych kredytobiorców problemem. 86 proc. badanych przyznaje, że nie miało do tej pory żadnej przerwy w spłacie, a raty reguluje terminowo.
– Z badania Bankier.pl płyną też jednak niepokojące wnioski. Okazuje się, że już dziś, przy rekordowo niskich stopach procentowych, co trzeci badany przeznacza na ratę więcej niż 1/3 miesięcznych dochodów, czyli próg uznawany za bezpieczny w kontekście spłaty kredytu. Ponadto 26 proc. ankietowanych „złotówkowców” w ogóle nie oszczędza, taki sam odsetek nie posiada rezerwy finansowej na czarną godzinę. Może to oznaczać poważniejsze problemy finansowe w przyszłości – wyjaśnia Katarzyna Wojewoda-Leśniewicz, redaktor Bankier.pl.
Opublikowane w poniedziałek wyniki badania Bankier.pl są kontynuacją przeprowadzonej wcześniej diagnozy sytuacji frankowych kredytobiorców. Z wcześniejszych raportów Bankier.pl wynika, że również osoby spłacające kredyty we franku, pomimo zmian kursu franka, spłacają swoje raty terminowo. Znacząca większość z 6644 badanych frankowców w styczniu ubiegłego roku regulowała swoje zobowiązania bez opóźnień (88 proc.).
To nie wysokość raty przypadającej do spłaty jest głównym problemem frankowych kredytobiorców.
– Rata kredytu denominowanego we frankach szwajcarskich zaciągniętego w lutym 2008 r., na 300 tys. zł (100% LTV) z 30-letnim okresem spłaty i 1-procentową marżą wahała się po „czarnym czwartku” w przedziale od 1570 do 1620 zł (zakładamy 4-procentowy spread, spłatę w złotych). W 2014 r. kredytobiorca musiał co miesiąc odprowadzić do banku kwotę od 1520 do 1590 zł, a więc koszt obsługi długu był zbliżony. Najważniejszym problemem tej grupy klientów nie są jednak raty, lecz stosunek wysokości zadłużenia do wartości nieruchomości. Kredytobiorcy spłacają swoje zobowiązania, a ich dług wyrażony w złotych rośnie. Dodatkowo są w patowej sytuacji, ponieważ posiadany kredyt blokuje im możliwość sprzedaży nieruchomości i przeniesienia się z rodziną do innego lokum – wyjaśnia Michał Kisiel, analityk Bankier.pl.
Przedruk i powielanie informacji prasowej oraz komentarzy analityków Bankier.pl dozwolone pod warunkiem powołania się na źródło Bankier.pl.
Więcej na ten temat: http://www.bankier.pl/wiadomosc/Zlotowkowcy-maja-sie-lepiej-niz-frankowcy-Wyniki-badania-Bankier-pl-7359698.html
Publikacja dostępna również w formacie: doc