Sala kinowa, dyskoteka, sale sportowe, a do tego sprzątanie zamawiane przez aplikację. Coraz więcej studentów zamiast pokoju na stancji czy domu studenckiego wybiera prywatne akademiki. Aby w nich zamieszkać, trzeba jednak sięgnąć głębiej do kieszeni. Pokój w prywatnym akademiku bywa nawet dwukrotnie droższy od małego mieszkania na wynajem.
Prywatne akademiki rosną w Polsce jak grzyby po deszczu. Inwestycji jest coraz więcej, ponieważ chętnych na połączenie studenckiej atmosfery rodem z akademika i hotelowego komfortu nie brakuje. Boom na tego typu obiekty widać m.in. w Krakowie, Łodzi i Gdańsku.